sobota, 23 lutego 2013

Opis Joy

Heloł
Na początek BARDZOO was przepraszam. za długą nieobecność. Prace klasowe, zajęcia dodatkowe i przygotowania do konkursu piosenki niemieckiej, w który wrobiła mnie przyjaciółka. Jednym słowem masakra. Ale teraz wracam . Wracam z opisem jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci hoa- Joy



1 sezon- W pierwszym sezonie bardzo mało wiemy o Joy. Została porwana przez Stowarzyszenie Victora, ponieważ myśleli, że to ona jest Wybraną ze względu na datę urodzenia. Jest najlepszą przyjaciółką Patrici i to ona najbardziej przejęła się jej zniknięciem. Była dość blisko z Fabianem, lubi Roberta Patinsona i komedie romantyczne.
2 sezon- Joy wraca do domu Anubisa a wraz z jej powrotem komplikuje się sytuacja między Niną a Fabianem. Joy na wszelkie mozliwe sposoby próbuje odzyskać uczucie Fabiana mimo jego niechęci. Jest wytrwała i uparcie dąży do celu. Walczy o miłość mimo ostrzeżeń reszty domowników. Cechuje ją mądrośći spryt, co udowodniła w grze w Senet. Jest wrażliwa i miła. Przyjaźń jest dla niej bardzo ważna, dla Patrici zrobiłaby wszystko. Czasem ocenia ludzi zbyt pochopnie.
Podsumowanie- Mimo, iż Joy budzi wiele kontrowersji i niechęci do jej postaci, to nie jest taką okropną osobą. Jest po prostu nieszczęśliwie zakochana, a kobieta z miłości jest w stanie zrobić wiele. Moim zdaniem Joy to ciekawa postać i warto jest się jej bliżej przyjrzeć.

I jak wam się podobało ? Troszkę się namęczyłam z tym opisem, ponieważ musiałam spojrzeć głębiej w swoje uprzedzenia do tej postaci. Czekam na komentarze pod tą notką. Do zobaczenia
Lusia

piątek, 22 lutego 2013

Scenariusz cz.9

Heyyy!

Przepraszam!!! Wiem, że obiecałam, że wczoraj wrzucę notkę, ale naprawdę nie miałam czasu. :( Mam głęboką nadzieję, że mi wybaczycie.

Ok, a więc dzisiaj scenariusz:

<pokój Joy,Patrici i Mary>

P: Joy, ale ty nie możesz wyjechać!!!Co ja bez ciebie zrobię?!
J: Jestem pewna, że sobie poradzisz, przecież masz swoich nowych przyjaciół.
P: Ale to ty jesteś moja najlepsza przyjaciółką!
E: Patricio, uspokój się.
P: Nie mogę być spokojna, kiedy moja najlepsza przyjaciółka wyjeżdża. Joy, proszę mogę z tobą zamienić słówko na osobności?
J: No dobra, niech już ci będzie.
(wszyscy stoją w milczeniu)
P: (patrzy na nich wskazuje oczami na drzwi) Na osobności znaczy w cztery oczy.
A,Al: Aaaa...
(wychodzą, zostaje tylko Patricia i Joy)
                                                                         <gdzieś> 
(KT siedzi na ziemi i rzuca o ścianę kamyczkami)
S( Senkhara): (pojawia się) Witaj Wybrana.
KT: Wypuśćcie mnie! Nie chcę tu dłużej siedzieć!Nie wiem, czego ode mnie chcecie, nie wiem kim jest Wybrana, ale to na pewno nie ja!
Am: Zostaw ją Senkharo! (zjawia się niespodziewanie) Nie widzisz, że ona się boi?!
S: Długo jeszcze mamy czekać, Amneris? Przecież ona jest za głupia, żeby to rozwiązać.
KT: ,,Ona" to wszystko słyszy.
S: Zamknij się głupie dziecko!!! Zabijmy ją od razu. Wybrana nie jest niezastąpiona.Zostaw to mnie. (zbliża się do dziewczyny, a ta odsuwa się coraz bliżej ściany)
Am: Nie!!! Gdyby to nie była ona to dlaczego przepowiednia mówiła o niej?To nie przypadek, że tu jest.
KT: Przepowiednia? Okej, nie wiem co to za teatrzyk, ale mnie wypuśćcie to już niej jest śmieszne.
Am: Ja też nie jestem zadowolona z tego, że cię tu trzymamy, ale nie mamy wyboru. Musisz nam pomóc.
KT: ;Okej, w czym?Chcę już jak najszybciej wyjść z tej nory
Am: Musisz pomóc nam w ....
<korytarz przez pokojem Patricii, Mary i Joy)
A: Co one tam tak długo robią?
E: Nie mam pojęcia, ale może jepiej dzwońmy po pogotowie.
Al: Po co? 
E: Bo tam jest Patricia, a wiesz jaka ona jest.
( Amber i Alfie przytakują mu)
P: (wychodzi z pokoju uśmiechnięta) Załatwione. Joy właśnie dzwoni do rodziców, że jednak chce zostać.
Je: Wow... Jak to zrobiłaś?
P: Mam swoje sposoby.A teraz przejdźmy do naszej zaginionej...
E: Co z tym zrobimy?Przecież za niedługo nauczyciele zauważą, że jej nie ma i zaczną zadawać pytania.
Je: Tak, bez wątpienia musimy ją znaleźć.
<znowu gdzieś>
KT: Okej i wy chcecie uwolnić się spod klątwy, tak?
Am: Dokładnie.
KT: I ja mam wam pomóc, prawda?
Am: Tak.
KT: No dobra, ale nie mogę wam pomagać z domu Anubisa?Będzie mi łatwiej.
Am: Nie, Wybrana, nie możesz tam wrócić.Już nigdy.
KT: Co???!!!Dlaczego???!!!
S: Ponieważ jest tam on. On pomaga temu co nam zrobił to!!! (pokazuje na swoją postać ducha)
KT: Ale... ale...
Am: Nie ma żadnych ,,ale" Wybrana.Ty musisz tu zostać.
KT: Na zawsze!!!???
                       

KONIEC

Ok to na dziś tyle.Jutro chyba wrzucę jakiś opis postaci.Słodkich snów. I mam jeszcze jedną prośbę:
Jeśli ktoś czyta tego bloga,kocha HoA i ma facebook'a, to niech polubi moją nową stronkę: ,,House of Anubis - fanklub", 
To tyle na dziś ode mnie!!!Sibuna!



   Patricia <3

wtorek, 19 lutego 2013

Mała sesja Willow

Hey ludzie!

Wiem, że dawno nie pisałyśmy (a szczególnie ja), ale musicie nam wybaczyć,gdyż na pewno wiecie jak to jest mieć peeeeełno nauki.Nie wiem co dokładnie z Olką, ale ja najpierw byłam na Słowacji, potem nie miałam dostępu do neta, bo mi się zepsuł komputer i w ogóle kompa nie miałam, a na sam koniec w szkole zaczęłam przerabiać kolejną lekturę i codziennie miałam do napisania wypracowanie+zajęcia dodatkowe+brak wolnego czasu!!!
Ale już jestem i was nie opuszczę przynajmniej na razie.Z tym, że dzisiaj mam mało czasu na napisanie czegoś.W czwartek obiecuję, że będzie coś porządnego w notce, ale dzisiaj jeszcze nie.Choć może mi się uda wejść gdzieś koło 20.00.

Ok no to sesja zdjęciowa Willow:


Ta fotka mnie rozwala.
 
Sodziutkie
Jak dla mnie wyszła pięknie
Taką kreację to ja bym chciała.
Hej Jerome.
Willow z Amber.




Ok to tyle na teraz.Wiem, że trochę mało, ale naprawdę robione na szybko.

Buziaczki 
Patricia <3

PS: Nie wiecie czemu nie mogę na bloggerze założyć nowego bloga? Ładuje mi się i ładuje, i ładuje i nic!!!Już nie wiem co mam robić. :c